Wiersz #6 "O współczesności"

Czołem! Taki wiersz ostatnio popełniłam


 "O współczesności"


 Gdy budzik rano zadzwoni
W drodze do szkoły czy pracy
Stajemy się częścią wielkiej pogoni
za szczęściem które pieniądz wyznaczy

W ciągłym biegu i ciągle w pośpiechu
Byle było lepiej, byle do przodu
Bez chwili namysłu czy choćby oddechu
Bez jednej myśli poświęconej Bogu

W czasach gdy pieniądz rządzi ludzkimi myślami
Gdy bycie "kosmo" stało się modne
Gdy normalność chcą zastąpić dewiacjami
A celem jest tylko życie wygodne

 Jesteś patriotą? Ha! Chyba faszystą!
Tak powiedzą wielcy tego świata
Za to że kochasz ziemię swą ojczystą
I nie wierzysz w słowa Wielkiego Brata

Gdy życie ludzkie jest coraz mniej warte
Dziecku odmawia się prawa do życia
I wszelkie granice zostały zatarte
A władni świata dążą do win swych ukrycia

 Warto pamiętać o tych co żyli przed nami
Co dali drogowskaz na przyszłe lata
O wolność naszą walczyli kłami
Byśmy nie znali przemocy kata

Trzeba przystanąć choćby na chwilę
I spojrzeć wstecz na to co było
By znaleźć do walki potrzebną siłę
I radę na przyszłość by lepiej się żyło

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Wiersz #9 Spacer

"Zanamię na potylicy"- Rafał Konik

Tacy Sami cz.11