Posty

Wyświetlanie postów z 2016

Historia w muzyce cz.2

Czołem! Dziękuję wam za tak duży odzew. Obiecałam wam szybko drugą część i oto ona. Nie było wczoraj bo musiałam szczękę pozbierać z ziemi, po tym jak zobaczyłam, że Pozytywka i Forteca zauważły mój post. Cel oznaczenia był taki aby moi czytelnicy trafili na strony zespołów które opisałam. Bardzo serdecznie dziękuję Pozytywce i jej wokaliście Bobowi (to się chyba tak odmienia) za udostępnienie. To jest niesamowite uczucie gdy zespoły których piosenki towarzyszą ci codziennie , zauważyły że jest taka stronka jak twoja. Ale przejdźmy do właściwej części artykułu. Numerację pociągnę dalej, ale to nie jest żadne klasyfikowanie czy ranking. Piszę w takiej kolejności w jakiej przyjdą mi do głowy lub jak zerknę na playlistę :D 7) Evtis Raper, jeśli dobrze kojarzę i dedukuję z klipów, z Poznania . Wnioskując po zawartości jego kawałków i fanpejdża zaryzykuję stwierdzenie że należy do Młodzieży Wszechpolskiej. Nagrywa kawałki nacjonalistyczne i niejednokrotnie kawałki poświęcone historii. C...

Historia w muzyce

Czołem! W ramach rekompensaty za brak opowiadania zrobię dla was mały przegląd muzyki której lubię słuchać. Na swojej playliście zebrałam już około 400 piosenek nawiązujących do historii Powstania Warszawskiego i  Niezłomnych swoimi tekstami. Większości taką muzyką zajmują się raperzy ale i kilka zespołów rockowych się znajdzie :) 1) FORTECA Mam do tego zespołu szczególny sentyment. Pierwszą piosenką jaką usłyszałam tej grupy był utwór pod tytułem "Żołnierze Wyklęci-Niezłomni Żołnierze". Inna sprawa że usłyszałam ją na rajdzie Wyklętych (ja wiem że często się odwołuję do tego wydarzenia, ale ono było przełomowe w moim życiu). Trochę więcej o zespole. Zespół powstał w 2006 i nagrał już 7 płyt. Tworzy głównie rocka.W swoich utworach nawiązują do historii współczesnej. Więcej o historii zespołu można znaleźć pod tym linkiem http://www.forteca.net.pl/ Moim ulubionym albumem tego zespołu jest "Rotmistrz", a ulubionym utworem "Kto dziś upomni się o pamięć"....

Życzenia i propozycja

Obraz
Czołem! Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia życzę Wam wielu radości, abyście te święta spędzili przy stole z rodziną. Powodzenia w nadchodzącym roku 2017. Spełnienia marzeń i wszystkiego najlepszego :D Chciałam zrobić prezent i wrzucić kolejny fragment opowiadania, tylko zapomniałam zabrać z Warszawy zeszytu z opowiadaniami :/ Więc kolejne opowiadania dopiero po Nowym Roku. A cobyście powiedzieli na artykuł o muzyce patriotycznej i wykonawcach jej?

Spotkanie

Obraz
Czołem! Przyznaję się bez bicia, że zaniedbałam bloga. Brakowało mi czasu na pisanie i przepisywanie z zeszytu na stronę. Ale to nie oznacza, że w tym czasie nic nie robiłam. O nie, starałam się aktywnie spędzać czas. Nie będę mówić o wszystkim tylko o jednym spotkaniu, na którym dziś byłam.  Dziś (to znaczy 18.12.2016) siedzibę grupy historycznej do której należę odwiedził pan podpułkownik Edmund Baranowski ps. "Jur", powstaniec warszawski, wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich, sekretarz generalny Rady Fundacji "Polsko-Niemieckie Pojednanie", członek Rady Powierniczej Muzeum Powstania Warszawskiego i autor wielu publikacji o tematyce powstańczej.  Spotkałam się już z jego książkami, osobiście polecam "Warszawskie gry wojenne". Jako że należę do pokolenia które jako ostatnie ma możliwość poznawania historii najnowszej od uczestników tamtych zdarzeń, nie mogłam przepuścić tego spotkania. W informacji o spotkaniu kolega napisał żeby kilka osób przys...

Tacy sami #2

Czołem! Dziś czeka na was dalszy ciąg opowiadania :) I żeby nie było to nadal to samo opowiadanie.  Myślę, że postaram się wrzucać co tydzień kolejny fragment. Co wy na to? Tacy sami fragment drugi     Początek lata w mieście bywa nudny. Wszyscy znajomi wyjeżdżają i nie ma się co ze sobą zrobić. W alejkach Parku Krasińskich można znaleźć ucieczkę przed lipcowym Słońcem i spokój. Na jednej z ławek siedział pochylony nad książką dwudziestotrzyletni chłopak. Co jakiś czas podnosił wzrok znad niej i przyglądał się otoczeniu. Po kilku minutach schował książkę do plecaka, wyjął z kieszeni słuchawki, włączył muzykę i wstał z ławki. Skierował swe kroki w stronę pałacu i dalej w ulicę                Długą. Gdy mijał pomnik Powstania Warszawskiego przystanął. Spojrzał na figury żołnierzy AK szykującymi się do natarcia i zeskoczenia do kanału. Spojrzał na broń w ich rękach. "Warszawa walczy, za broń dziś chwyta, bój to zażarty, to zryw ...

"Tacy Sami" #1

Czołem! Nowe opowiadanie postanowiłam wrzucać w fragmentach. Możecie zajrzeć na fejsbukową stronę bloga, aby być na bieżąco :) https://www.facebook.com/blog.mlodej.rekonstruktorki/ "Tacy Sami"  fragment pierwszy      "Nawet w czasie okupacji lato może być piękne". Takie myśli krążyły Grześkowi po głowie. Mimo całej okropności wojny nadal można było znaleźć ciche miejsce aby odpocząć. Podwarszawskie lasy były wprost do tego stworzone.          Leżąc tak pod drzewem i wpatrując się w promienie słońca błyskające pomiędzy liśćmi można było odetchnąć.  Chłopak przymknął oczy i wrócił myślami do tego ostatniego spokojnego lata. W czerwcu 1939 skończył 18 lat, najlepszy wiek aby korzystać z życia i bawić się. To były pamiętne urodziny. Wyjechał z przyjaciółmi nad jezioro. Pływali kajakami, co wieczór było ognisko, a przy nim śpiewy i śmiechy. Do tego towarzystwo najlepszych przyjaciół poznanych kilka lat wcześniej w drużynie ha...

Wiersz #2 "Dziewczyna z AK"

Czołem! Od tygodnia kolega męczył mnie o kolejny wiersz, a więc proszę: "Dziewczyna z AK" Letnia zwiewna sukienka Na nogach lekkie trzewiczki Przyjęła na siebie panienka Szlachetną rolę Łączniczki Wcześniej przysięga AK I kurs sanitarny też Odważna byłaś taka By takie życie wieść Marzenia miałaś zwyczajne Nauka, chłopak, rodzina Na komplety chodziłaś tajne A nie z chłopakiem do kina Pierwszego pobiegłaś w miasto Radosną niosąc wieść Nareszcie nastał czas na to By głowę dumnie wznieść Chłopcy już wiedzą Alarm! Mobilizacja! Na punktach już siedzą Czekając aż zacznie się akcja Ty z nimi razem ruszałaś W ciężkie sierpniowe boje Rany im opatrywałaś Nie raz narażając życie swoje W końcu ucichły strzały Zniknął chłopak, dom i miasto Zdradzone powstańcze oddziały Musiały opuścić kochane swe miasto Również ty poszłaś na wygnanie Lecz nie złamały cię trudy Wróciłaś i wspomniałaś powstanie Walcząc tym razem...

Rekonstrukcja rozbicia więzienia w Pułtusku

Czołem!  Post wrzucam z tygodniowym opóźnieniem, wybaczcie.  W tym roku przypada 70 rocznica odbicia więźniów z pułtuskiego aresztu. Z tej okazji miasto przygotowało tygodniowe obchody, ale nas interesuje ostatni dzień czyli odsłonięcie muralu i inscenizacja.  Mały rys historyczny. Akcja miała miejsce 25 listopada 1946, tuż po zapadnięciu zmroku. Grupa partyzantów pod dowództwem Stanisława Łaneckiego "Przelotnego" podeszła pod budynki zajmowane przez personel więzienia. Dwie mniejsze grupy obstawiały dwa mostki na kanałku płynącym przez miasto odcinając tym samym wsparcie UB. Inna przecięła druty w budynku ówczesnej poczty (obecnie budynek prokuratury). Partyzanci byli przygotowani na wysadzenie bramy więzienia, ale komendant otworzył bez problemu. Podobno jeden z pracowników więzienia tak się przestraszył, że ukrył się w gnojówce. Akcja trwała 15 minut i uwolniono wtedy około 45 więźniów politycznych.  Dzień wcześniej kilku moich znajomych z grupy historycznej p...

Uroczystości na Kopcu Powstania Wraszawskiego

Czołem!  W niedzielę po powrocie z Marszu, brałam udział w uroczystościach zagaszenia ognia na Kopcu Powstania Warszawskiego. Nie będę długo pisała bo to długie nie było. Jestem z tych uroczystości bardzo zadowolona, bo było to pierwsze moje wyjście ze sztandarami gdzie nie miałam żadnych problemów typu zawroty głowy, czy omdlenie. Stałam w asyście do sztandaru zgrupowania "Róg". Coś ostatnio mam szczęście do "Rogu", ponieważ na 1 sierpnia też pełniłam przy nim wartę. Było to nieziemskie uczucie, stać pod ogromnym znakiem Polski Walczącej, w mundurze powstańca i z myślą, że jesteś kolejnym malutkim ogniwem w łańcuchu polskiej historii i sztafety pokoleń :)

Marsz Pamięci Bełżyce- Krężnica Jara

Czołem!  Tak jak wcześniej pisałam byłam na Marszu Pamięci w Bełżycach. Popularnie u mnie w grupie mówi się że jest to edycja jesienna Rajdu Majora "Zapory". Jak zawsze było niesamowicie!  Na początku mój wyjazd różowo nie wyglądał. Czemu? Jak w środę miałam dogadane z kim jadę, to tak w czwartek około 21 dostaję smsa od kolegi z którym miałam jechać,  że samochód mu się popsuł. Godzina 22, już miałam iść spać, a tu taka wiadomość. Zaraz wiadomość  puszczona dalej i czekam jak to będzie. Z nieciekawym uczuciem szłam spać i w modlitwie prosiłam Boga, aby pomógł mi pojechać. Plecak już spakowany (znaczy i tak kilku rzeczy ważnych zapomniałam). Rano pobudka, wrzuciłam jeszcze kilka rzeczy do plecaka i do liceum. W czasie szkoły trudno było mi się skupić więc prawie zawaliłam kartkówkę z historii (jednak udało mi się zaliczyć na 5-). Tak około lekcji polskiego dostałam wiadomość od innego kolegi, że mnie zabierze ze sobą tylko warunek jest taki że o 16 mam być w Pruszk...

"Sen"

Czołem! A więc nadszedł czas na drugie opowiadanie :D Łapcie. "Sen" Był cichy wieczór. Dochodziła godzina 23,a 16-letnia Jagoda wciąż czytała książkę. Dostała ją na urodziny. Prezent sprawił jej ogromną radość, bo książka o powiadała o jej ulubionym bohaterze- Witoldzie Pileckim. Pewnie czytałaby aż do rana, lecz tata zmusił ją do zakończenia lektury. -Idź już spać, jutro masz zbiórkę drużyny. Musisz być wypoczęta.- powiedział . Posłusznie więc odłożyła książkę i odmówiła wieczorną modlitwę. Jak zwykle poprosiła Boga o błogosławieństwo dla jej rodziny i znajomych. Dziś skierowała modlitwę za duszę rotmistrza. Wsunęła się pod kołdrę i ostatni raz spojrzała na plakat, wiszący nad jej łóżkiem. Widniała na nim postać Witolda Pileckiego. Uśmiechnęła się i zapadła w sen. Ocknęła się na rozległej łące. Rozejrzała się i spostrzegła osiodłanego konia. Podeszła do nieg...